Forum  Strona Główna



 

"Jaćwing" Ełk vs. Klimart-Jarema Białystok
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hornas
Administrator



Dołączył: 25 Wrz 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto 15:40, 06 Lis 2007    Temat postu: "Jaćwing" Ełk vs. Klimart-Jarema Białystok

NAJBLIŻSZE SPOTKANIE

10.11.2007 (sobota) godz. 17:00

"Jaćwing" Ełk vs. Klimart-Jarema Białystok


Już w najbliższą sobotę rozgrywki III-cio ligowe zainauguruje drużyna Klimartu-Jarema Białystok. Zespół czeka ciężki wyjazd do Ełku. Pamiętamy spotkanie z poprzedmiego sezonu gdzie po zaciętym meczu niezacznie wygrał Klimart. trzymamy kciuki za udana inauguracjE. Do boju Klimart!!![/code]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zespre




Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 6:09, 08 Lis 2007    Temat postu:

A ktos wie, jakieś zmiany w składzie Ełku nastapiły ? Bo cisza jakas.

zespre


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DobryGość




Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:25, 08 Lis 2007    Temat postu:

troche się zmieniło... Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DobryGość




Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:29, 08 Lis 2007    Temat postu:

chłopaki z Cezara wiedzą już Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wójt z Wilkowyj
Gość






PostWysłany: Czw 22:05, 08 Lis 2007    Temat postu:

Przecież było trzech zawodników od was na meczu Jaćwinga z Cezarem. A co się zmieniło to to, że panie sprzątaczki po treningu nie chcą nam pryszniców otwierać Surprised . więc chłopaki po meczu do Białegostoku na śmierdziela będziecie wracać, chyba, ze trafimy na dobry humor Pan sprzataczek. Pzdr. do zobaczenia na boisku. Wink
Powrót do góry
DobryGość




Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:19, 10 Lis 2007    Temat postu:

ja słyszałem że Panie Sprzątaczki będą sprawdzać podeszwę butów Confused podobno kto ma czarną nie wejdzie na sale żeby nie zarysować jej Mad
p.s. ja biorę ze sobą szmatke do wycierania Wink może coś ugram Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wujek dobra rada
Gość






PostWysłany: Sob 20:59, 10 Lis 2007    Temat postu:

Na poczatku chcialbym pogratulowac chlopakom z Bialegostoku dobrego wystepu. Od 2 kwarty widac bylo kto jest rozgrywajacym a kto centrem w druzynie Klimartu, nie dostrzeglem tego w druzynie Jacwinga. Gdzie rozgrywajacy to przeprowadzacz pilki przez polowe a center to rasowy obronca od polowy boiska. Totalny chaos. Wracajac do stylu w jakim przegral Jacwing. Powinni sie cieszyc ze to tylko 3 punkty, choc faul pod koniec byl ewidentny. Ale za styl w jakim grali nie nalezala sie im dogrywka.
Zastanawia mnie fakt jak na tragiczna momentami gre zawodnikow z Elku reagowal trener, ktory trzymal na boisku zawodnikow ktorzy niemalze oddawali pilke w rece przeciwnika. koszykowka nie polega chyba na tym zeby biec jak kon wyscigowy przez polowe i niczym taran wchodzic po kosz(nr 13) niektorzy zawdonicy zamiast skupic sie na obronie pokazuja do sedziow gesty oznaczajace 3 sekundy przeciwnika. (nr 17) Troszeczke to niepowazne ,ale coz...Nalezy pochwalic tylko Zawodnika , nie pamietam z jakim numerem gral ale kazdy kto byl na meczu wie o kogo chodzi. Staral sie zbieral rzucal za 3 ale jeden zwodnik meczu nie wygra.
Jesli moge cos powiedziec odnosnie stylu prowadzenia zespolu to nalezy dostrzec ze krzyki w kierunku sedziow , ciagle patrzenie na tablice i zegar niczego na boisku nie zmienia.
A kiedy Klimart odpalal trojki nalezalo zmienic strefe, mocniesz przykryc rozgrywajacego. no ale to nie ja jestem trenerem,
Jeszcze raz gratulacje dla Bialegostoku, to byl zespol!
Powrót do góry
Jason Wiliams
Gość






PostWysłany: Sob 21:28, 10 Lis 2007    Temat postu:

wujek ty na innym meczu byles. !!! Smile
Powrót do góry
MICHAŁ SKRZYPEK - trener
Gość






PostWysłany: Sob 22:33, 10 Lis 2007    Temat postu:

W odpowiedzi na posta wujek dobra rada chciałbym ustosunkować się do Pańskich słów. Pana komentarz jest stronniczy ponieważ nie ma w nim opisu I kwarty, która w naszym wykonaniu była bardzo dobra.Jednak powiem, iż:
Po pierwsze:cyt. " Od 2 kwarty widac bylo kto jest rozgrywającym a kto centrem w drezynie Klimartu, nie dostrzegłem tego w drużynie Jaćwinga" A więc: uważam, iź w II kwarcie zachowanie naszych zawodników zarówno rozgrywających jak i wysokich było poprawne. W tej części gry Arek Gąsiorek otrzymał wiele podań od R. Koniecko i K. Skawińskiego, które bądź kończył sam, albo gdy był podwajany oddawał do T. Zyskowskiego.

Po drugie: Zastanawia mnie fakt jak na tragiczna momentami gre zawodnikow z Elku reagowal trener, ktory trzymal na boisku zawodnikow ktorzy niemalze oddawali pilke w rece przeciwnika. A więc: strat w meczu było pięć - więc myślę, że to mało jak na 40 min. gry. Co do zawodników to w drugiej kwarcie na boisko weszli: Kujawski, Romatowski. Więc zmiany były. co do wysokich to nie zmieniałem ponieważ po konsultacji w czasie wziętego czasu poinformowali mnie, iż maja wystarczające sił, aby grać do końca kwarty.

Po trzecie: cyt. "koszykowka nie polega chyba na tym zeby biec jak kon wyscigowy przez polowe i niczym taran wchodzic po kosz(nr 13) niektorzy zawdonicy zamiast skupic sie na obronie pokazuja do sedziow gesty oznaczajace 3 sekundy przeciwnika. (nr 17) "
Jeżeli rozgrywający jest odpowiednio kryty przez swojego zawodnika to inny gracz musi wziąć na siebie rozegranie piłki. gracz o którym mówisz Kamil Pawłowski 2 razy wyprowadzał piłę i jak miał miejsce to " penetrował pod kosz ". Po drugie K. Pawłowski grał na 70% procencie celności z gry. Jego wejścia pod kosz kończyły się punktami, bądź faulami których sędzia nie odgwizdywał, a rzeczywiście miały miejsce.
Co do pokazywania przez T. Zyskowskiego " trzech sekund " rzeczywiście miało to miejsce i niepowinien tego robić, jednak proszę wziąć pod uwagę fakt, iż zdarzało sie to nagminnie i zawodnik też mógł nie wytrzymać. ale tu przyznaje Panu rację.

Po czwarte: cyt " Jesli moge cos powiedziec odnosnie stylu prowadzenia zespolu to nalezy dostrzec ze krzyki w kierunku sedziow , ciagle patrzenie na tablice i zegar niczego na boisku nie zmienia. A wiec powiem tak. Jezeli niczego na boisku nie zmienia to patrzeć sobie mogę Smile A na poważnie to uważam, iż dowiadywanie sie u sedziego stolikowego o czas gry jest niezbędne do tego, aby zawodnicy jak i ja trener wiedzieli w jakiej fazie gry jesteśmy. I jak może nie wiesz ocena gry każdego zespołu ocenia się w przedziałach piecio minutowych.Po drugie nie wiem czy byłes kiedykolwiek zawodnikiem, ale graczy interesuje ile pozostało do konca kwarty. Także ja wiedząc jaki jest aktualnie czas gry mogę odpowiednio dobierać taktykę ( np. przerywać akcję faulę . bądź trzymać odpowiednio długo piłę )

Po piąte, cyt. "A kiedy Klimart odpalal trojki nalezalo zmienic strefe, mocniesz przykryc rozgrywajacego. no ale to nie ja jestem trenerem "
Zmiana obrony strefowej na swego nastąpiła przy naszej 8 punktowej przewadze w I połowie meczu.. Jednak obrona indywidualna także nie uchronila nas przed trójakmi. Wytłumaczenie jest jedno: nasz wysoki zawodnik pomagał zawodnikowi który " penetrował " z góry. A w tym czasie jego zawodnik uciekał na skrzydło i otrzymywał piłę i oddawał niestety celny rzut. Gdy taka sytuacja powtórzyła się dwukrotnie jeszcze w I połowie, wziąłem czas i przekazalem zawodnikom, aby wysoki nie schodził do pomocy. Po drugie co do mocnego krycia małego: R. Koniecko miał 4 faule i nie mógł agresywnie kryc wspomnianego zawodnika. Jeszcze jedno co do zmiany obrony strefowej piszesz, iż cyt." nalezało zmienic strefę " A więc informuję strefa została zmieniona czy za późno, uważam, iż co widz będzie miał inne zdanie.

Jednak na koniec chciałbym poinformować, iż co do taktyki zespołu to ja nie jestem trenerem, który narzuca swoje zdanie i koniec. Myślę nawet, że słowo trener to za dużo słowo w stosunku do mojej osoby.. Ja w tej drużynie uważam się za kogoś w rodzaju człowieka "sklejającego" wszystko do kupy. Każdy zawodnik ma prawo wyrażenia swojej opinii i przedstawic swoje zdanie. Miało to miejsce zaróno przed meczem podczas odprawy przedmeczowej, kiedy zarówno Arek Gąsiorek jak i Kamil mówili o różnych elmentach taktycznych dla pozostałych zawodników. Po drugie zawodnicy w trakcie meczu maja prawo wyrazić swoje zdanie. Miało to miejsce w przerwie, kiedy rozmawiałem z Arkiem i Kamilen na temat systemu obrony w II połowie. Jak i podczas czasu kiedy chciałem zmienic obrone, a A. Gasiorek wyraził swoja opinie, która przyjąłem do wiadomości i kazałem realizować zawodnikom.
Uważam błędem z mojej strony było otrzymanie przewinienia techniczengo, jednak była to kolejna sytuacja w której powinniśmy otrzymać piłkę, a decyzja była w druga stronę. drugim błedem było przy przewadze 12 pkt. nie wpuszczenie zawodników rezerwowych. Do tych błędów sie przyznaję. Jednak ja także się uczę, a tylko poprzez takie mecze można udoskonalac swój warsztat.
Na koniec proszę Pana o niekrykowanie zawodników ponieważ wkładają oni całe serce w treningi i mecze. Bezinteresownie poswięcaja swój własny czas, aby bez zadnych korzysci finansowych przyjechac na trening i mecz.
Serdecznie zapraszam Pana na Nasz trening chetnie wysłucham Pana opinii na temat poziomu Naszego zespołu. Prosze także, jezeli krytykuje Pan moja osobe jak i zespół Jaćwing o przedstawienie się tak jak ja to zrobiłem. Mimo wszystko dziękuje za konstruktywna krytyke. Myślę, że przynajmniej troche odpowiedziałem Panu na stawiane zarzuty. Pozdrawiam i zapraszam na kolejny mecz. A zawodnikom Klimartu gratulje wygranej. Pozdrawiam - trener MKK Jaćwing Ełk. Michał Skrzypek
Powrót do góry
wujek dobra rada
Gość






PostWysłany: Sob 23:07, 10 Lis 2007    Temat postu:

Panie trenerze odnosze sie do Pana osoby w pelnym szacunkiem a moj post jest jedynie spostrzezeniem na to co dzialo sie na boisku. Chociaz przedctaiwajac sie jako trener wczesniej Pan mowi ze jest jedynie konsultantem. Z psychologicznego punktu widzenia jednak uwazam ze jezeli zawdonicy maja za duzo do powiedzenia w zespole moze to wplywac zle na zespol. Chodzi mi mianowice o to ze czuja sie w pewnym stopniu nie zagrozeni na boisku. Potwierdzeniem moich slow jest gra zawodnika z nr 13 mniemam ze to Pan Kamil Pawlowski. Ktory gral caly mecz a niewatpliwe moim obiektywnym zdaniem mecz mu nie wyszedl. Jezeli chodzi natomiast o gre rozgrywajacego nie widzialem aby mial chociaz jedna asyste i penetracje zeby skupic na sobie uwage przeciwnika i odegrac na obwod tak jak to skutecznie robil jego vis a vis. Jezeli chodzi o obrone tez nie popisywali sie zawodnicy jezelli chodzi o zagrania pick&roll strasznie gubili sie na zaslonach. W wiekszoci te zagrania druzynie Klimartu przynosily punkty.Wracajac do jedne ciekawej sytuacji kiedy to pod koniec 3 kwarty wysoki zwdonik czesto upadajacy na boisku kryl zawodnika od siebie duzo nizszego, wydaje mi sie ze takiej sytuacji nie powinno byc gdyz tak wysoki zawodnik nie mial szans poradzic sobie z duoz wyzszym od siebie. reasujmujac to co napisalem zarowno w tym jak i poprzednim poscie nie jest zlosliwe, sa to tylko obserwacje ktore wynioslem z meczu. Nie chcialem nikogo urazic a do wszystkich zawodnikow odnosze sie z szacunkiem jaki wniesli w trudy tego spotkania. poruszajac temat zespolu to druzyna Klimartu byla zespolem a elcki Jacwing grupa indydualnosci. Dziekuje za wymiane spostrzezen. Pozdrawaim i zycze sukceow w kolejnych meczach
Powrót do góry
wujek dobra rada
Gość






PostWysłany: Sob 23:14, 10 Lis 2007    Temat postu:

trenerze wracajac jeszcze do slow Po drugie K. Pawłowski grał na 70% procencie celności z gry. Jego wejścia pod kosz kończyły się punktami, bądź faulami których sędzia nie odgwizdywał, a rzeczywiście miały miejsce. te nieodgwizdane faule to jednak straty..... bo Jaciwng tracil posiadanie pilki.Prawda? gruba przesadza jest okreslenie ze rzucal na 70% skutecznoscie wliczajac w to jego rzuty osobiste 0/4 w decydujacych minutach meczu i rzuty za 3 punkty gdzie probujac ok4 razy kazdy rzut byl daleki od trafienia. rozumiem ze kazdemu mecz moze nie wyjsc. ale nalezaloby moze dokonac jakis roszad,
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 23:26, 10 Lis 2007    Temat postu:

a mnie pięt pi ęt świrzbią...i spoko że klimart da rade dla ełku...
Powrót do góry
spostrzegawczy
Gość






PostWysłany: Nie 1:13, 11 Lis 2007    Temat postu:

HEHEH dobre Mecz trwa 4 kawrty przypominam
Powrót do góry
Bolek
Gość






PostWysłany: Nie 10:18, 11 Lis 2007    Temat postu:

wujek mam do ciebie pytanie - gdzie Ty widziales te pozycje u zawodnikow Klimartu - bo ja wi ich ataku widzialem tylko rozgrywajacego i czterech zawodnikow z ktorych kazdy (patrzac na nich) moglby grac na kazdej pozycji - poza tym nieźle się ubawiłem czytając Twój post - dzięki za poprawienie humoru
Powrót do góry
DobryGość




Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:50, 11 Lis 2007    Temat postu:

jak czytałem post Wujka to miałem wrażenie że Klimart grał wszystko tak jak trzeba,wszystkie plusy były z ich strony,im wszystko wychodziło a Jaćwing grał najgorzej jak tylko można,takjakby walili głową w mur i nie mogli zrobic dobrej akcji.gdybym nie był na meczu pomyślalbym po tym poście że Klimart rozniósł Jaćwinga różnicą 30 albo nawet więcej punktów. a przecież mecz był na styku,przez długi czas to my prowadziliśmy.nie było tak że wszystko co dobre to Klimart a to co złe to Jaćwing. nie wiem jako kto się wypowiadasz(kibic,sędzia,znawca) ale nie jesteś obiektywny!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxBlue v1.0 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin